Połączenie M33 i Zmierzchu - kit czy chłam

Dziś odebrałem z empiku książkę autora Chrisa Weitza pt. "Młody świat". Pozycja osadzona w świecie postapokaliptycznym, gdzie epidemia wybiła wszystkich. Na pewno wszystkich? Nie, nie wszystkich. Pozostawił przy życiu nastolatków. Ja do tej książki mam mieszane uczucia. Z jednej strony coś co uwielbiam, postapokalipsa, koniec świata, survival pełną gębą. Z drugiej widzę napis na okładce, którego początek brzmi "Powieść reżysera Sagi Zmierzch: Księżyc w nowiu...." co mnie jednak mocno dystansuje do tej pozycji. Czas pokaże czy ta książka jest bliższa prawdziwej postapokalipsie, która została zaprezentowana w np. Metro 2033 czy to bardziej powieść miłosna, gdzie potwory już nie straszą, a błyszczą....